Wiecie
dobrze, że lubię czerń, szarość, biel i czerwień. Często wybieram z tego
zestawienia 2-3 kolory i łączę ze sobą. Jak widzicie tym razem zdecydowałam się
na czarną bazę w postaci długiej dżinsowej koszuli. Koszula pełni tu rolę
sukienki więc dodałam do niej grube rajstopy w romby, ale mogłaby zastąpić
płaszcz i być noszona rozpięta lub w połączeniu ze spodniami. Myślę, że jeszcze
zobaczycie ją na blogu w innych odsłonach :-)