Dzisiejszy post powstał trochę na przekór zimowej szarości :-) Bardzo lubię kolory , a niestety teraz noszę ich zdecydowanie mniej... Staram się jednak do większości strojów dodawać jakieś kolory choćby w postaci akcesoriów . Zauważyłam ,że barwne stroje i dodatki natychmiast poprawiają mi humor :-))) Polecam Wam taką "terapię kolorami " :-D
Wiem ,że niektóre moje stylizację mogą Was szokować ze względu na dobór dodatków lub kolorów...domyślam się ,że z tą będzie podobnie :-P Lubię swój styl i na blogu będę Wam pokazywać moje pomysły na stylizacje w różnych odsłonach . Myślę ,że o to w tym chodzi :-) Dziękuję Wam za wszystkie komentarze i ciesze się , że jesteście :-)
Następny post będzie z bardziej codzienną stylizacją :-)
futerko - Euforia koszula - Vila sweterek - no name szorty - River Island torebka - Butique buty - Bata pasek - Butique rajstopy - no name getry - Marilyn |
Mi się podoba :) Futerko prześliczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :-D
UsuńModa jest po to żeby się nią bawić. Ja faktycznie nie odważyłabym się na taki strój - ale jak Ci poprawia humor to komu to oceniać?? :) o to przecież chodzi - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą w 100 % :-))) Ja właśnie tak traktuje modę - jako dobrą zabawę :-)
UsuńPozdrawiam
świetne futerko :)
OdpowiedzUsuńDzięki serdecznie :-) Pozdrawiam :-)
UsuńWidziałam Cię wczoraj w kinie na Bejbi Blues, możliwe?:))
OdpowiedzUsuńMożliwe :-))) byłam z mężem :-))) A czy Ty też byłaś ?
UsuńTwojego męża też widziałam :D hihi
UsuńTak, na tym samym seansie :))
Widzisz szkoda ,że Cię nie widziałam... może następnym razem :-) Kiedyś w jednym sklepie miałam wrażenie ,że Cię widziałam ,ale później okazało się ,że to inna dziewczyna .
UsuńGdyby to były inne okoliczności to bym podeszła! :D Ale tak w połowie filmu, trochę nie wypadało...
UsuńJak film się podobał? Bo my z przyjaciółką nie byłyśmy zadowolone z zakończenia, Antoś powinien zostać modelem!:(
Nam się film podobał tylko ten koniec taki smutny....:-( a Antoś był cudny - to prawda :-)))
Usuń