środa, 24 czerwca 2015

5 kosmetycznych hitów - makijaż twarzy




Jakiś czas temu przyszedł mi do głowy pomysł żeby wprowadzić na blogu posty o tematyce urodowej. Ten na temat pielęgnacji moich włosów cieszył się całkiem sporym zainteresowaniem. Zadałam Wam pytanie na fanpagu na Facebooku co myślicie o pojawieniu się postów urodowych i wiele z Was było za :-) Poza tym często dostaję pytania odnośnie makijażu jak go wykonuję czy jakie kosmetyki stosuję na co dzień. 
Stwierdziłam, że może warto spróbować i dziś przychodzę do Was z pierwszym takim postem. Chciałabym stworzyć serię hitów z mojej kosmetyczki, które ukazywałyby się co jakiś czas. Co o tym myślicie?
Wiem, że wiele osób nie lubi kiedy jest za dużo tekstu więc postaram się wszystko krótko opisać.
Dla ułatwienia zrobiłam podział na kategorię. Startujemy od kosmetyków do makijażu twarzy.
W razie jakiś pytań - zadajcie je pod postem :-)



Ulubionych kosmetyków mam całe mnóstwo. Poza tym wciąż testuję jakieś nowości. Jest jednak kilka produktów, które całkowicie skradły moje serce i są ze mną od dłuższego czasu :-)
Postanowiłam, że moje hity ograniczę do 5 żebyście się nie znudzili podczas czytania :-)
Zaczynamy!


Kryolan Anti - Shine Powder - transparentny puder ryżowy sypki ( 30 g ) 
Mam cerę mieszaną w kierunku do tłustej i znalezienie idealnego pudru do wykończenia makijażu zajęło mi sporo czasu! W końcu trafiłam gdzieś na pozytywne opinie na temat tego pudru i pomyślałam czemu nie spróbować ? To był strzał w 10! Opakowanie jest duże ( aż 30 g ), ma wygodną siateczkę dzięki której wydobędziemy tyle produktu ile potrzebujemy. Matuje skórę na wiele godzin i nałożony w niewielkiej ilości nie powoduje efektu maski!Niesamowicie wydajny !
Kupiłam go na Allegro za ok. 70 zł.


Smashbox Studio Skin - długotrwały podkład ( 30 ml ) ; odcień 2.1
Podobna historia jak z pudrem. Kiedyś moim ulubieńcem był Estee Lauder Double Wear, który ma wspaniałe krycie i długo utrzymuje się na skórze! Polecam go kiedy macie trochę do przykrycia ( przebarwienia, blizny itp. ). Poszukiwałam godnego następny DW, który trzymałby się równie długo na skórze, ale miał lżejsze krycie, bo nie potrzebuję już mocno kryjącego podkładu :-) Przetestowałam całe mnóstwo różnych podkładów i absolutnym przypadkiem trafiłam na ten ze Smashboxa! Ma wiele odcieni więc z pewnością dopasujecie idealny dla siebie :-) Bardzo ładnie stapia się ze skórą, daje wrażenie zdrowej wypoczętej cery i jest w wygodnej buteleczce z pompką.
Kupicie go w Sephorze za ok. 160 zł ( warto korzystać z okazji -20% ).


Lirene Magic make-up - krem zmieniający się we fluid ( 30 ml ) ; odcień 01 jasny/light
Kiedy jest ciepło rezygnuję z podkładu, który wydaje mi się wtedy zbyt ciężki i stawiam na ten krem. Wybór wszelkich kremów bb czy cc jest ogromny, ale ten to mój zdecydowany faworyt! Po wyciśnięciu z opakowania jest biały, ale zawiera kolorowe drobinki, które po roztarciu na skórze zmieniają go w cielisty lekki fluid ( zobaczycie to na ostatnim zdjęciu ). Mimo nawilżającej formuły po lekkim przypudrowaniu całkiem nieźle się trzyma :-) 
Uważajcie przy wyborze kolorów! Są 3 i polecam Wam ten najjaśniejszy 01, który wcale nie jest za jasny. Pozostałe 2 są dużo ciemniejsze i nadają się tylko dla bardzo opalonej cery...a ja wolę oszczędzać moją twarz przed nadmiarem słońca :-)
Dostaniecie go bez problemu w każdej drogerii, m.in. Rossmann za niecałe 30 zł ( warto upolować go na promocjach - ja przy tej -49% zapłaciłam ok. 15 zł ).


Sephora - róż do policzków ( 3,2 g ); odcień nr 9 - rose frais
W kategorii róży zwyciężył ten głównie ze względu na piękny matowy odcień i trwałość! Mam też inny kolor ( nr 12 - ciemny brudny róż z drobinkami ) oraz 2 róże z Bourjois, które też są fajne, ale tu Sephora wygrywa. Zdjęcie nie oddaje dobrze koloru, ale jest to taki piękny koralowy bez żadnych drobinek. Nadaje twarzy bardzo ładnej świeżości.
Dostępność tylko w sieci Sephora za ok.45 zł, ale podczas promocji - 20% ( raz do roku -25% ) czy też akcji " wymień stare na nowe" gdzie przynosicie stary kosmetyk do makijażu, a w zamian możecie kupić nowy produkt Sephory 40% taniej :-)


Dior Addict Lip Glow Color Reviver Balm - balsam do ust dopasowujący się do naturalnego koloru ( 3,5 g )
Produktów do makijażu ust mam tyle, że w zasadzie mogłaby powstać osobna kategoria :-) Bardzo lubię błyszczyki z Sephory i L'Oreala, ale uznałam, że ten balsam zasługuje na miano hitu! Możecie go nałożyć na usta bez zbytniej precyzji, bo ma delikatny kolor i fajną nawilżającą formułę. Początkowo jest przezroczysty lecz po chwili utlenia się i dopasowuje do koloru ust podkreślając go. Starałam się to pokazać na zdjęciu, ale kiepsko to widać.
Opakowanie jest w formie wykręcanego sztyftu jak tradycyjna pomadka.
Kupicie go w drogeriach m.in. Sephorze za ok. 145 zł ( cena trochę wysoka, ale przy okazji -25 % była do przeżycia )


Na koniec zdjęcie wszystkich kosmetyków ( za wyjątkiem pudru transparentnego ).
Od góry : Magic Lirene ( który jak widać stopił się już ze skórą ), podkład Smashbox, róż Sephora, balsam Dior.


Jak Wam się podobał post ? Co myślicie o takiej serii kosmetycznej ?

26 komentarzy:

  1. Bardzo fajny post ja jestem ZA oby więcej takich ciekawych recenzji kosmetyków. Czekam na kolejne posty urodowe chętnie zobaczę jak wykonujesz makijaż :D może się przy okazji nauczę lepiej malować :D
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Great makeup products, girl. You made a beautiful presentation of it.
    kisses
    Lenya
    FashionDreams&Lifestyle

    OdpowiedzUsuń
  3. super, że wprowadziłaś taki post, zawsze to jakies urozmaicenie, a na pewno wiele dziewczyn skorzysta z propozycji i rad :)
    mi tez bardzo ciężko było znaleźć idealny fluid, mam cerę tłustą i musiałam poprawiać makijaż w pracy kilka razy, bo świeciłam się, ale teraz używam Revlonu i Rimmela Stey Matte- sprawdziły się idealnie! :) :)

    Buziaki kochana :*
    Daria

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te trampki są z takiego miękkiego, nie sztywnego materiału zrobione, przez co są podatne i mega wygodne :) i nie mają takich twardych czubków, przez które zawsze bolą palce, jak to we większości trampek bywa hehe :P

      :*

      Usuń
  4. Bardzo fajny pomysł z tymi postami kosmetycznymi:),ja również długo szukałam idealnego podkładu,w końcu go znalazłam,a teraz testuję Revlon Colorstay:)
    Buziaki piękna:*:*:*

    OdpowiedzUsuń
  5. ten róż mógłby się u mnie sprawdzić!

    OdpowiedzUsuń
  6. I love the dior lip stick too!

    xx,
    www.mellowyellowblog.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny pomysł na wprowadzenie nowej tematyki, strasznie lubię takie posty! Są dobrą odskocznią od stylizacji :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam tylko krem-fluid i był rewelacyjny;)

    OdpowiedzUsuń
  9. amazing item Review
    i have some of the products
    funny that they sell the same things ingermany too
    i like the idea with the deco-stones, lovely

    hope you too visit my Blog <3
    AMELY ROSE

    OdpowiedzUsuń
  10. Też mam ten puder :) zgadzam się, jest świetny! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. uwielbiam ten podklad ze smashboxa!

    OdpowiedzUsuń
  12. Dużo słyszałam o tym pudrze z Kryolanu natomiast ja nie potrzebuję aż tak długiego matu.
    Co do różu, muszę przyznać, że odcień ma piękny, ale jestem zwolenniczką brozerów :D często zapominam o nałożeniu różu .Pozdrawiam ; )

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę sobie zamówić ten puder, tym bardziej,że mam dość tłustą cerę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przyznam, że nic z tych konkretnych kosmetyków nie stosowałam.

    OdpowiedzUsuń
  15. great products dear
    love that brush its lovely

    OdpowiedzUsuń
  16. Wishing you a happy hump day, girl.
    kisses
    Lenya
    FashionDreams&Lifestyle

    OdpowiedzUsuń
  17. Poproszę więcej takich postów!! :)
    pozdrawiam, mikrouszkodzenia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. miałam kiedyś ten róż z sephora <3 uwielbiałam go :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :-)
Jeśli spodobał Ci się mój blog zaobserwuj :-)
Jeśli proponujesz wspólną obserwację - Ty zacznij :-)
Na wszystkie pytania odpowiadam pod postem :-)