Za oknem sypie śnieg i jest tak zimno, że aż się nie chce nosa z domu wyściubiać...Może w weekend uda się zrobić zdjęcia do nowego posta, a na razie mam dla Was porcję fotek kiedy było jeszcze ciepło czyli pod koniec roku.
Jeśli ktoś śledzi mojego bloga to wie, że uwielbiam rockowy styl! Taka sesja z tiulową spódnicą w roli głównej chodziła mi już po głowie od dłuższego czasu :-) Chciałam, żeby nie była to typowa stylizacja ze szpilkami tylko coś innego. Myślałam nad Superstarami i bluzą, ale ostatecznie wyciągnęłam z szafy stare botki z ćwiekami, dodałam sweter ozdobiony kolcami i skórzaną ramoneskę i uznałam, że "to jest to"! Spódnica sama w sobie nie jest bardzo słodka jak większość tiulówek za sprawą koloru, który strasznie mi się spodobał. Chciałabym jeszcze mieć taką spódnicę szarą i bordową i nawet widziałam już ciekawy model, który być może nadal czeka na mnie w sklepie :-)
Na koniec wspomnę tylko, że moja spódnica pochodzi z butiku Creownia gdzie możecie kupić oraz uszyć świetnie nietuzinkowe ubrania według Waszego pomysłu :-)
jacket / kurtka - Stradivarius
sweater / sweter - Fuks
skirt / spódnica - Creownia
shoes / buty - Hego's
bag / torebka - Vera Pelle
|
uwielbiam tiulowe spódnice. nawet na studniówkę zdecydowałam się na piękną suknię z tym materiałem. wyglądasz rewelacyjnie, jak zawsze :) dawno mnie u Ciebie nie było, bo zdecydowałam się zawiesić bloga, ale znowu jestem i znowu będę Cię podziwiać. miłego dnia! :*
OdpowiedzUsuńO to fajnie chciałabym zobaczyć tą suknię :-) Miło mi, że będziesz mnie odwiedzać ponownie :-)
UsuńBuziaki :-*
Lubię taki styl. Myślę, że tobie on bardzo pasuje.
OdpowiedzUsuńMasz świetny kolor włosów! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) tak wyszedł na zdjęciu, ale w rzeczywistości był trochę gorszy i nie czułam się w nim dobrze i teraz mam trochę zmieniony :-)
UsuńAmazing style,dear!
OdpowiedzUsuńhttp://fetish-tokyo.blogspot.com/
Dla mnie bomba :) ładnie wygląda takie połączenie. Ładne oczka ;)
OdpowiedzUsuńhttp://thebalanceofmylife.blogspot.com
Podoba mi się to przełamanie styli :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
u mnie też śnieżnie. Kochana, spódnica w rockowym stylu - jak ja to uwielbiam! I dobrze Ci w takim zadziornym look'u - nie zmieniłabym nic w tej stylizacji ;-)
OdpowiedzUsuńŁadniutko :) Bardzo fajny kontrast :) Piękny kolor spódniczki <3
OdpowiedzUsuńAjććć boska tiulówka i to w moim ulubinym kolorze <3
OdpowiedzUsuńteż mi się marzy taka spódnica, ale pudrowa, choć nie wiem czy odważylabym się w niej chodzić na co dzień, bo one są nie dość, że mega wyraźne i rzucające się w oczy przez te warstwy tiulu, to jeszcze jakbym ubrala pudrową, to już w ogole jak dzidzia piernik bym pewnie wyglądała :P hehe
bardzo mi się podoba kochana Twoja rockowa propozycja! wyszlo super, fajnie że przelamalaś jej urok cięższymi dodatkami <3
buziaki :*
Daria
Jak nie spróbujesz to się nie przekonasz jak będziesz się czuła w takiej spódnicy :-) Poza tym Ty chyba do strachliwych w kwestii odważnych strojów nie należysz :-) Taka pudrowa jest równie piękna i też bym taką chciała :-)
UsuńBuziaki :-*
Świetnie ją kochana zestawiłaś!:)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba:*
Hej !!! Ale superancka spódnica !! Nie dość, że cudny tiul to jeszcze ten kolor !! Ale fajnie to wygląda w takim zestawieniu z botkami! Odrazu przypomniałaś mi Madonnę w latach 90 tych, kiedy nosiła właśnie takie tiulowe spódniczki, tylko krótsze i również do tego typu butów, kabaretki i skórzaną kurteczkę - czad normalnie :) moda caly czas zatacza koło, świetnie w tym wglądasz, dziewczęco, ale przede wszystkim stylowo. Cudny kolor spódnicy.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu kochana :**
Buziaki :)
Hehe jakie fajne porównanie do Madonny :-) Przyznam, że doskonale czuje się tej stylizacji :-)
UsuńBuziaki :-*
ciekawe połączenie ;)
OdpowiedzUsuńwww.izabielaa.blogspot.com
świetnie to wszystko zestawiłaś - podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńwow jak rockowo, faktycznie inaczej niz u mnie, uu mnie slodko pierdzaco kolorowo a tu praedziwa dzaga :*
OdpowiedzUsuńDzięki :-) Oj Kochana u Ciebie też jest super i w zupełnie innym wydaniu, ale Twoja tiulówka mnie zabiła - rewelacyjna jest, a do tego ten kolor :-)
UsuńBardzo fajny look, podoba mi się połączenie materiałów i stylu!
OdpowiedzUsuńMe gustA esta combinación de colores juntos. La falda ideal. Un saludo.
OdpowiedzUsuńSpódnica fantastyczna, ma wspaniały fason i kolor! Bardzo fajnie, że założyłaś do niej ramoneskę i ciężkie botki, wyszło bardzo stylowo, kobieco, ale z takim rockowym pazurem! Super!:)
OdpowiedzUsuńRównież marzy mi się jakaś tiulowa spódnica ale z kilkoma warstwami tiulu :) Jak szaleć to na całego :)
OdpowiedzUsuńtiulowe spodniczki są najlepsze ;)
OdpowiedzUsuńObserwuje ; *
pozdrawiam http://twinstyl.blogspot.com/2016/01/nie-rezygnuj-zamien.html
Love this look,so romantic and cool!
OdpowiedzUsuńShopping Girls
Love everything about this outfit. Happy 2016!!!
OdpowiedzUsuńkisses
Lenya
FashionDreams&Lifestyle
Świetnie, że pokazałaś alternatywę dla klasycznych księżniczkowych stylizacji z tiulową spódnicą. Jestem bardzo na tak, jeśli chodzi o Twoją stylizację :)
OdpowiedzUsuńSpódniczkę masz świetną, sama niedawno o takiej myślałam, muszę zajrzeć do sklepu, o którym napisałaś :). Ja poluję na różową !
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM MALWA
niebanalnie ,ciekawie i z pomysłem :-)
OdpowiedzUsuńNice pics! So beautiful!
OdpowiedzUsuńhttp://fetish-tokyo.blogspot.com/
Musiałaś wyglądać bardzo pięknie w tej sukni, bo jesteś sliczną kobietą! (co do sukni slubnej) :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia! Ostatnio strasznie mi się podoba kolor kobaltowy:) Obserwuje Cie:)
Stunning
OdpowiedzUsuńI love this look,great pairing dear
The skirt is lovely
Przepiękna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńŚwietny look! Ależ mi się podoba i ten niebieski dodaje charakteru!
OdpowiedzUsuń