czekając na wiosnę...

Czy Wy też czekacie z takim utęsknieniem na wiosnę? Mam nadzieję, że zima odchodzi na dobre, bo nie znoszę chłodu oraz tych ponurych i krótkich dni! Jak tylko widzę słońce za oknem to pakuję synka do wózka i jedziemy na spacer :-) Akurat tego dnia kiedy robiliśmy zdjęcia pogoda nie dopisała, ale postanowiłam trochę przełamać tą szarugę i ubrać się w typowo wiosennych kolorach :-)
Ostatni zimowy akcent stanowią kozaki, bo zarówno płaszcz jak i tunika pochodzą z wiosennej kolekcji tyle, że zeszłorocznej. Jak widać moda aż tak diametralnie się nie zmienia z sezonu na sezon więc pewne ubrania można z powodzeniem wykorzystać za rok czy 2. Chyba, że postawicie na klasykę to spokojnie ponosicie te rzeczy kilka lat :-) Tak jest w przypadku torebki, którą służy mi już 4 rok, a kozaki 3 :-)

W sumie to wychodzi na to, że cały zestaw jest "stary", ale jakoś nie było wcześniej okazji pokazać Wam płaszcz czy tunikę :-) Chyba nie ma to jednak większego znaczenia, bo najważniejsze to dobrze się czuć w danych ubraniach, a ja zdecydowania tak się czuję :-)

W takim razie czekamy na wiosnę i oby przyszła jak najszybciej! 

P.S. Powiedzcie, że nie możecie się już doczekać typowo wiosennych stylizacji? ;-)

coat / płaszcz - For Ladies

tunic / tunika - For Ladies

bag / torebka - Fuks

shoes / buty - Fabio Fabrizi

leggings / legginsy - Reserved